Żałoba u dzieci
Pracując z dziećmi przeżywającymi okres żałoby, należy zdawać sobie sprawę z indywidualnych różnic w ich rozumieniu umierania i śmierci oraz w formach reagowania na stratę najbliższych. Nie ma jednego schematu, który można stosować we wszystkich przypadkach. Każde dziecko i każda rodzina są jedyne w swoim rodzaju, należy więc rozpatrywać ich problemy indywidualnie, posługując się gruntowną wiedzą na temat tego, jak przebiega proces żałoby i w jaki sposób wpływa on na dzieci na różnych etapach rozwoju.
Kształtowanie się pojęcia śmierci u dzieci
To, w jaki sposób dzieci tłumaczą sobie śmierć i żałobę oraz to, czego nie są w stanie zrozumieć, jest związane z etapem ich rozwoju poznawczego, emocjonalnego i fizycznego. Poniższe informacje opracowane są na podstawie badań empirycznych. Należy pamiętać jednak, że są to wnioski ogólne, od których istnieją wyjątki, wynikające z odmiennych doświadczeń życiowych oraz różnic indywidualnych.
Dzieci poniżej czwartego roku życia
1. Czynniki poznawcze
Stadium przedoperacyjne rozwoju poznawczego rozpoczyna się około drugiego roku życia dziecka i kończy około czwartego. Na tym etapie dziecko nie wykształciło jeszcze określonych wyobrażeń na temat różnych zjawisk życiowych. Dziecko nie rozumie tego, że śmierć jest zjawiskiem nieodwracalnym. Ponieważ dzieci myślą często w sposób prelogiczny i magiczny (uważają, że niektóre przedmioty lub osoby mają władzę nad innymi, siebie zaś stawiają w centrum świata), ich błędne rozumienie wydarzeń może stanowić problem. Innym źródłem niepokoju dziecka może być niewłaściwe pojmowanie przyczynowości zjawisk. Dziecięcy sposób myślenia cechuje przyczynowość psychologiczna, czyli tendencja do traktowania motywów psychologicznych jako przyczyn zdarzeń. Dziecko może na przykład uznać, że rodzic poszedł do szpitala nie dlatego, że jest chory, ale dlatego, że jest na nie zły.
Napięcie związane z rozstaniem dowodzi przywiązania do danej osoby. Dzieci stają się zdolne do przywiązania zwykle już od 6-8 miesiąca życia. Małe dzieci znają pojęcie śmierci, zanim pójdą do szkoły. Można to zaobserwować już u trzylatków, a nawet u młodszych dzieci.
Maluchy mają ograniczoną zdolność rozumienia śmierci oraz jej skutków. Ponieważ nie rozumieją, że śmierć jest zjawiskiem ostatecznym, szukają często zmarłego rodzica i pytają, kiedy wróci mama lub tato.
W miarę rozwoju, maluchy stopniowo kształtują realistyczne wyobrażenie o śmierci – pogłębiają swoje zrozumienie w miarę upływu czasu, aż wreszcie zyskują pełny obraz sytuacji. Jest znacznie łatwiej, jeśli mogą uczyć się tego, czym jest śmierć, doświadczając mniej dotkliwej straty, na przykład śmierci domowego zwierzątka. Szczere i spokojne rozmowy na temat śmierci oraz tego, co się z nią wiąże, pomogą dziecku w przyszłości pogodzić się z utratą bliskich, na przykład dziadków.
2. Czynniki emocjonalne
Reakcje emocjonalne dziecka na zniknięcie rodzica, niezależnie od przyczyny rozstania, wyglądają podobnie we wczesnym etapie rozwoju: tęsknią za rodzicami i oczekują ich powrotu.
John Bowlby stwierdził, że kilkutygodniowe lub kilkumiesięczne niemowlę wykazuje takie same objawy lęku separacyjnego, gdy rodzic znika na kilka godzin i kiedy nie ma go przez znacznie dłuższy czas.
Smutek małych dzieci nie trwa zbyt długo.
Małe dzieci nie umieją rozróżniać swoich uczuć tak dobrze, jak dzieci starsze.
3. Czynniki fizyczne
Dzieci, które są za małe, by wyrazić to, co czują za pomocą słów, mogą reagować na żałobę:
- moczeniem się;
- utratą apetytu;
- zaburzeniami snu;
- lgnięciem do innych;
- częstymi infekcjami.
Dzieci między 5 a 10 rokiem życia
l. Czynniki poznawcze
- Stadium myślenia operacyjnego (4-7 lat) następuje po zakończeniu fazy przedoperacyjnej (2-4 lata). Dzieci rozwijają umiejętność klasyfikowania, porządkowania i liczenia, choć nadal nie uświadamiają sobie zasad rządzących zjawiskami. Dopiero w stadium operacji konkretnych (powyżej 7. roku życia) zasady te stają się dla dziecka zrozumiałe, dzięki czemu potrafi ono logicznie wytłumaczyć przebieg własnego rozumowania.
- Dzieci poniżej 6. lub 7. roku życia często uważają martwe przedmioty za żywe.
- Między 7. a 9. rokiem życia następuje istotny przełom w rozumieniu zjawiska życia i śmierci.
- Siedmiolatki mają najczęściej dość jasne wyobrażenie tego, czym jest życie i w miarę ukształtowaną koncepcję śmierci. Tak ukształtowane wyobrażenia można spotkać czasem już u dzieci pięcioletnich.
- Między 8. a 9. rokiem życia uświadamiają sobie, że one również mogą umrzeć. B. Kane opisuje sposób rozumienia śmierci przez dzieci między 5. a 10. rokiem życia w kategoriach poszczególnych zjawisk, które jej towarzyszą i które są one w stanie zrozumieć:
- Rozstanie (zrozumiałe dla większości pięciolatków). Małe dzieci mogą sobie w dużym stopniu uświadamiać, że śmierć oznacza rozstanie z rodzicami, przyjaciółmi, braćmi lub siostrami. Na tym właśnie często się koncentrują i martwią się, że zostaną same, albo że rodzice będą się czuli osamotnieni po ich śmierci.
- Bezruch (zrozumiały dla większości pięciolatków). Świadomość tego, że zmarli nie mogą się poruszać, może martwić niektóre dzieci nieświadome jednocześnie faktu, że zmarli również niczego nie czują ani nie widzą.
- Nieodwracalność (zrozumiała dla większości sześciolatków). Fakt, że po śmierci nie można powrócić do życia jest zasadniczy dla jej zrozumienia. Wiele dzieci poniżej 5. lub 6. roku życia nie zdaje sobie sprawy, że jest to stan ostateczny. Często strzelają do siebie podczas zabawy i umierają, aby po chwili energicznie powrócić do życia. Należy więc im uświadomić różnicę między śmiercią udawaną a prawdziwą, po której powrót jest niemożliwy.
- Przyczynowość (zrozumiała dla większości sześciolatków). Śmierć następuje zawsze na skutek przyczyny fizycznej. Małe dzieci mają jednak często magiczne wyobrażenia na ten temat. Wierzą na przykład,że można wywołać chorobę lub śmierć niegrzecznym zachowaniem albo brzydkim słowem. Powinniśmy im wytłumaczyć, że przyczyna śmierci nie tkwi w wyobraźni, ale zawsze ma źródło w chorobie ciała.
- Przerwanie funkcji fizycznych (zrozumiałe dla większości sześciolatków). Wyjaśniając dziecku, na czym polega śmierć, powinniśmy uwzględnić również fakt przerwania różnych funkcji życiowych, takich jak oddychanie, wzrost, widzenie, słyszenie, myślenie i czucie oraz praca serca. Dzieci czasem obawiają się, że będą świadome tego, co się z nimi dzieje, ale nie będą mogły nikomu o tym opowiedzieć.
- Uniwersalizm śmierci (zrozumiały dla większości siedmiolatków). Świadomość, że każdy żywy organizm kiedyś umiera jest istotna dla zrozumienia, że wszystkich nas czeka ten sam koniec. Może to być pocieszające dla dzieci, które myślą, że inni żyją wiecznie, tylko one lub bliskie im osoby umierają w wyniku niesprawiedliwości.
- Zanik czucia (zrozumiały dla większości ośmiolatków). Małym dzieciom często trudno jest zrozumieć, że zmarli nic nie czują. Jeśli zdarzy im się przejść po czyimś grobie, mogą się martwić, że to boli osobę leżącą pod ziemią. Jeśli dziecko albo jego rodzice umierają w bólach, możemy mu pomóc stwierdzeniem, że po śmierci nie czuje się bólu. Rozwój konceptualny dzieci ciężko chorych (na przykład z białaczką) nie wykazuje znacznych różnic w porównaniu z rozwojem dzieci zdrowych.
2. Czynniki emocjonalne
Stwierdzono częste występowanie zaburzeń emocjonalnych i nieprawidłowości w zachowaniu. Połowa badanych dzieci okazywała niechęć do szkoły i miała trudności z koncentracją w rok po stracie jednego z rodziców, zaś u 30% z nich problemy te utrzymywały się nadal po upływie dwóch lat.
Młodzież w okresie dojrzewania
1. Czynniki poznawcze
Martwe ciało potrafi rozpoznać większość dwunastolatków. Wygląda ono inaczej niż żywe, a dzieci często interesują się fizycznymi oznakami śmierci. Ich chęć poznania wszystkich szczegółów wyglądu zmarłego może być nawet kłopotliwa.
Nastolatki, podobnie jak dorośli, uświadamiają sobie ostateczny charakter śmierci, toteż często zadają pytanie o sens tego, co się wydarzyło.
Sposób myślenia młodych ludzi cechuje duża elastyczność. Są oni zdolni do myślenia abstrakcyjnego, wysuwania własnych hipotez i ustalania zasad obowiązujących w ich życiu. Mogą więc tworzyć własne teorie na temat śmierci i kwestionować powszechne przekonania w sposób budzący niechęć tego z rodziców, który pozostał przy życiu.
2. Czynniki emocjonalne
- Nastolatki okazują smutek w podobny sposób jak dorośli.
- Śmierć jednego z rodziców może opóźniać moment właściwej na określonym etapie rozwoju separacji od rodziców (zwłaszcza w wypadku dzieci najstarszych lub dzieci tej samej płci co zmarły rodzic). Odpowiedź na pytanie o sens śmierci, którą młodzi ludzie odnajdą, może wpłynąć na kształtowanie się ich poczucia tożsamości.
- Niektórzy młodzi ludzie wykazują wyraźny brak zainteresowania rozstrzygnięciem konfliktu między dążeniem do samodzielności a chęcią utrzymania dotychczasowej zależności od rodziców.
Potencjalne problemy
- Mimo że małe dzieci mają czasem pełne wyobrażenie tego, czym jest śmierć, zasadniczo istnieją znaczne różnice w świadomości dzieci poniżej 8. roku życia.
- Dzieci mają trudności z przywoływaniem wspomnień z okresu najwcześniejszego okresu życia. (Pomocne mogą się okazać rodzinne albumy ze zdjęciami).
- Dziecku trudno jest sobie wyobrazić nieobecność matki lub ojca w czasie świąt czy podczas ważnych spotkań rodzinnych i dlatego są nieprzygotowane na stres związany z tymi wydarzeniami.
- Egocentryzm dziecięcy i jednotorowy sposób myślenia mogą powodować, że dziecko będzie się obwiniało o odejście jednego z rodziców.
- Dzieci często snują fantazje o ponownym spotkaniu z kochaną osobą.
- Czasem „chcą umrzeć”, żeby się połączyć z bliskimi zmarłymi.
- Niektóre dzieci (a także ludzie dorośli) mają halucynacje, w których pojawia się zmarły i które mogą uznawać za rzeczywistość.
- Dziecięce zabawy w śmierć i umieranie mogą się wydawać bezmyślne lub niewłaściwe, jeśli obserwator nie uświadamia sobie ich funkcji.
- Dzieci w okresie żałoby mogą mieć kłopoty z koncentracją oraz trudności z nauką.
- Dzieci nie są w stanie trwać w smutku przez dłuższy czas i nie jest to dowodem na ich obojętność lub nieczułość.
- Strata jednego z rodziców czasem wiąże się z poczuciem „inności” w szkole, co może wprawiać w zakłopotanie.
- Dzieci mogą odczuwać lęk przed stratą drugiego rodzica.
- Maluchy martwią się o to, kto będzie się nimi opiekował, na przykład kto je będzie karmił i ubierał.